Prawicowy kandydat na prezydenta Francji, Eric Zemmour, został skazany przez sąd za rozpowszechnianie „mowy nienawiści”. Publicysta w jednym z wystąpień telewizyjnych opisał bowiem pozostające bez opieki dzieci imigrantów jako „złodziei”, „gwałcicieli” oraz „morderców”. To zresztą nie pierwszy podobny wyrok w życiu Zemmoura.

Sąd w Paryżu uznał, że francuski publicysta i polityk jest winny wypowiedziom mającym znamiona „mowy nienawiści”. W związku z tym musi zapłacić dokładnie 10 tys. euro grzywny. Prokuratura podczas pierwszego posiedzenia w listopadzie ubiegłego roku domagała się jego ukarania, bo miał on przekroczyć granice wolności wypowiedzi.

Zemmour we wrześniu 2020 roku wystąpił w programie telewizji CNews. Skomentował w nim między innymi sprawę niedawnego ataku młodego nożownika pochodzącego z Pakistanu. Publicysta stwierdził wówczas, że młodzi ludzie bez opieki „nie mają tutaj nic do roboty (…) to złodzieje, gwałciciele, mordercy i nic więcej”.

Komentując wyrok kandydat na prezydenta Francji skrytykował ograniczanie wolności słowa przez wymiar sprawiedliwości. Dodał, że konieczne jest wykorzenienie ideologii z sądów. Już wcześniej Zemmour w związku ze swoimi wypowiedziami usłyszał dwa wyroki w podobnych sprawach.

Na podstawie: bbc.com.

fot. ericzemmour.com.