Stefanos Kasselakis stanął na czele Koalicji Radykalnej Lewicy. Nowy przewodniczący Syrizy rządzącej Grecją w latach 2015-2019 przez lata był pracownikiem amerykańskiego banku Goldman Sachs, a do wiosny wraz ze swoim homoseksualnej "małżonkiem" mieszkał w Stanach Zjednoczonych. W wyborach na szefa skrajnej lewicy Kasselakis pokonał byłą minister pracy postulującą odbudowę państwa socjalnego. W wewnątrzpartyjnym głosowaniu Kasselakis otrzymał 56 proc. głosów od działaczy Syrizy. Tym samym został on następcą Aleksisa Ciprasa, byłego premiera Grecji, który kierował koalicją ugrupowań lewicowych przez ostatnich 15...
Więcej

Zgromadzeni kibice rozstawili się z licznymi transparentami i flagami naprzeciwko stadionu przy ulicy Łazienkowskiej 3. Wznoszono znane z trybun okrzyki, skupiając się głównie na tych dotyczących protestu – przeciwko zarządowi i za solidarnością między kibicami. Protest zorganizowano na godzinę przed rozpoczęciem meczu z GKS-em Bełchatów, podczas którego (podobnie jak w przypadku innych spotkań) na trybunach nie zasiadł nikt poza włodarzami klubu i garstką ludzi nazywanych powszechnie „piknikami”. Natomiast spora część osób, która zakupiła bilety postanowiła zrezygnować z meczu i wspólnie z resztą kibiców wziąć udział w proteście – była to jedna z oznak wznoszonego niejednkrotnie okrzyku „Cała Legia zawsze razem”.
Podczas pikiety kilka razy odpalano race, stroboskopy, świece dymne oraz petardy. Rozdawano również ulotki informujące o powodach zorganizowania protestu, zaś największą popularnością cieszyły się truskawki sprzedawane w cenie zgodnej z „racjonalnością biznesową” KP Legia.
Szersza relacja wraz z fotoreportażem ukaże się wkrótce na kibicowsko-narodowym blogu Droga Legionisty.