Rada powiatu Grevesmühlen w północno-zachodniej części Meklemburgii - Pomorza Przedniego przegłosowała utworzenie na jej terytorium mieszkań dla kilkuset imigrantów. Decyzja samorządu wywołała wściekłość mieszkańców, dlatego próbowali oni między innymi szturmować budynki lokalnej administracji. W ostatnim czasie w Niemczech narasta liczba ataków na przebywających w tym kraju uchodźców. Lokalni politycy nie poparli wniosku narodowo-konserwatywnej Alternatywy dla Niemiec (AfD), która domagała się rezygnacji z planów budowy schroniska dla 400 uchodźców uchodźców. Za realizacją projektu opowiedzieli się więc samorządowcy z Unii Chrześcijanńsko-Demokratycznej (CDU), Socjaldemokratycznej...
Więcej
Tekst nadesłany
Tuż po zeszłotygodniowej gali MMA w Łodzi organizowanej przez „Konfrontację Sztuk Walki” w demoliberalnych mediach podniósł się krzyk, jakoby telewizja „Polsat” (transmitująca galę) wespół z „KSW” promowały neonazim. Chodziło o biorącego udział w zawodach fińskiego judokę Niko Puhakkę. Ów jegomość, prócz świetnej dyspozycji sportowej (awans do finału zimowej edycji „KSW”) zaprezentował na ringu również swoje tatuaże, między innymi pogańską runę czy krzyż celtycki, które „miały na celu promowanie przez niego treści neonazistowskich i rasistowskich” – wersja organizacji „Nigdy Więcej” na którą powoływały się popularne serwisy internetowe.
W reakcji maniakalnych organizacji i mediów nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie jawny brak konsekwencji. Otóż kilka dni po występie Fina, w innej opiniotwórczej telewizji – „TVN” – doszło również do promocji systemu totalitarnego. Niejaki Michał Piróg, prezenter popularnego programu „Top Model” w jednym z odcinków, który odbywał się na poligonie wojskowym, biegał odziany w czapkę z naszywkami i przyczepionymi do niej orderami… Armii Czerwonej. Przez cały program na ekranie telewizora migotały nam czerwone gwiazdki błyszczące na czapce prowadzącego. Nasuwa się pytanie, dlaczego popularna organizacja, która rzekomo walczy z propagowaniem treści totalitarnych w tej sprawie milczy? Dlaczego oburzone promocją totalitaryzmów media nie apelują o ukaranie telewizji spółki ITI? Czyżby uznano, iż ten występ to nie hołdowanie zbrodniczej armii komunistycznej, a zwykły żart? Z pewnością do śmiechu było oglądającym program osobom, których zbrodnicze działania komunistycznej Armii Czerwonej, pochłonęły życie najbliższych…
W reakcji maniakalnych organizacji i mediów nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie jawny brak konsekwencji. Otóż kilka dni po występie Fina, w innej opiniotwórczej telewizji – „TVN” – doszło również do promocji systemu totalitarnego. Niejaki Michał Piróg, prezenter popularnego programu „Top Model” w jednym z odcinków, który odbywał się na poligonie wojskowym, biegał odziany w czapkę z naszywkami i przyczepionymi do niej orderami… Armii Czerwonej. Przez cały program na ekranie telewizora migotały nam czerwone gwiazdki błyszczące na czapce prowadzącego. Nasuwa się pytanie, dlaczego popularna organizacja, która rzekomo walczy z propagowaniem treści totalitarnych w tej sprawie milczy? Dlaczego oburzone promocją totalitaryzmów media nie apelują o ukaranie telewizji spółki ITI? Czyżby uznano, iż ten występ to nie hołdowanie zbrodniczej armii komunistycznej, a zwykły żart? Z pewnością do śmiechu było oglądającym program osobom, których zbrodnicze działania komunistycznej Armii Czerwonej, pochłonęły życie najbliższych…
Marek