Liberalne Radio Nowy Świat od wczoraj jest obiektem krytyki ze strony części środowisk liberalnych. Przedmiotem sporu stało się nazewnictwo niejakiego Michała Sz., czyli mężczyzny podającego się za kobietę, który został aresztowany w piątek za niszczenie mienia i pobicie. Rozgłośnia musiała więc przeprosić słuchaczy za nazywanie wspomnianego osobnika poprzez użycie rodzaju męskiego.

Przypomnijmy, że od ubiegłego tygodnia trwa wzmożenie środowisk dewiantów seksualnych. Wpierw oburzyły ich zatrzymania aktywistów zawieszających tęczową flagę między innymi na symbolach religijnych. Od piątku liberałowie w Polsce żyją z kolei aresztowaniem Michała Sz., podającego się za „Margot”. Transseksualista został zatrzymany za udział w pobiciu jednego z obrońców życia oraz niszczenie mienia.

Sprawa rozpaliła także Radio Nowy Świat, założone przez byłych dziennikarzy mediów państwowych, którzy zostali zwolnieni lub odeszli z pracy w związku z przejęciem władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. Relacjonując całą sprawę, w porównaniu do wielu innych liberalnych dziennikarzy, pracownicy Radia Nowy Świat nie nazywali jednak Michała Sz. mianem „Margot”. Zamiast tego wciąż określała go rodzajem męskim.

Problem miała z tym spora część słuchaczy rozgłośni, a także dziennikarz „Gazety Wyborczej”, Mike Urbaniak. „Bardzo to jest ŻENUJĄCE i HANIEBNE, że Radio Nowy Świat nazywa w serwisach informacyjnych Margot Michałem Sz. Wstydźcie się, k…., wstydźcie się! Zmieńcie sobie nazwę na Stary Świat, bo nieustannie w nim tkwicie” – stwierdził w agresywnym wpisie na Facebook’u pismak „Wysokich Obcasów”.

Na krytykę ze strony odbiorców zareagował Piotr Jedliński, szef Radia Nowy Świat. „Jeżeli Margot oraz akolici, tak bardzo apelują o poszanowanie wolności, to dlaczego nie szanują wolności mediów oraz mojej, jako osoby? Dlaczego chcą mi na siłę narzucić sposób postrzegania świata, zmuszając, żebym określał kogoś, kogo odbieram jako mężczyznę, zaimkami żeńskimi? Trwa zmasowany atak, któremu się nie poddam. To, co robicie, z wolnością nie ma nic wspólnego” – napisał Jedliński.

Ostatecznie rozgłośnia musiała przeprosić za wpis swojego prezesa, a także nazywanie wspomnianego transseksualisty mężczyzną. Powodem była zmasowana krytyka zarzucająca mu między innymi „transofobię”. Od słów Jedlińskiego odcięli się między innymi członkowie zarządu oraz udziałowcy Radia Nowy Świat. Zastosowana przez nas forma męskoosobowa („aktywista”) w odniesieniu do Margot była nieintencjonalnym błędem, który w żadnej mierze nie definiuje stanowiska Radia Nowy Świat wobec wspomnianych osób i wydarzeń – napisali oni w oświadczeniu.

Na podstawie: wirtualnemedia.pl.