Rząd Federacji Rosyjskiej zamierza zaostrzyć walkę z tzw. „ekstremizmem”, tym razem rozszerzając artykuły 280 i 282 kodeksu karnego (adekwatne do „naszego” 256) o prawo umożliwiające ściganie aktów posługiwania się internetem w celach ekstremistycznych. Chodzi oczywiście o nacjonalistyczne strony internetowe.

Rada Ministrów, która wniosła rzeczony projekt do niższej izby Zgromadzenia Federalnego (Dumy), proponuje, aby za rozpowszechnianie materiałów o charakterze ekstremistycznym w globalnej sieci internetowej groziło do pięciu lat więzienia. Jej zdaniem brak odpowiedniej klauzuli w kodeksie karnym, mówiącej o zwalczaniu ekstremizmu w internecie, może utrzymywać „poczucie permisywizmu i bezkarności wśród podżegaczy do narodowych i etnicznych waśni”.

Grupa Russkij Verdikt, która zajmuje się monitorowaniem represji politycznych wobec nacjonalistów w Rosji nie ma wątpliwości, że rząd po raz kolejny stara się naginać i rozszerzać rosyjskie prawo tak, aby wypchnąć nacjonalistyczne poglądy na margines społeczeństwa. W ciągu zaledwie ostatnich dwóch lat artykuł 282 kodeksu karnego rozszerzany był trzykrotnie.