Moskwa„Za waszą i naszą wolność” – pod takim hasłem ponad dziesięć tysięcy osób demonstrowało w Moskwie, w ramach obchodów Dnia Jedności Narodowej. Święto ustanowione przed sześcioma laty, którego data przypada na 4 listopada, od samego początku jest jedną z najważniejszych i największych akcji organizowanych przez rosyjskich nacjonalistów. Tegoroczny moskiewski pochód był wspólną inicjatywą dwóch najaktywniejszych ugrupowań – Rosyjskiego Obrazu oraz Ruchu Przeciw Nielegalnej Imigracji (DPNI), a wsparły go również inne działające na terenie Rosji organizacje i ruchy, w tym moskiewscy autonomiczni nacjonaliści.
Nad głowami uczestników kilkakrotnie rozwijana była wielka flaga Romanowów (pierwsza flaga Rosji), którą dla lepszego efektu wizualnego rozświetlano pirotechniką. Oprócz flag narodowych i organizacyjnych, nacjonaliści nieśli także flagi Serbii, Białorusi czy Szkocji, wyrażając w ten sposób swoją solidarność z tymi narodami oraz silniej akcentując główne hasło demonstracji. Podobnie jak w zeszłym roku, po zakończeniu manifestacji odbył się wielki koncert na świeżym powietrzu, na którym w formie akustycznej wystąpiły dwa cenione rosyjskie zespoły – Kolovrat i Kruger.
Podobne, choć nieco mniej liczne pochody odbyły się również w Sankt Petersburgu, Saratowie, Syktywkarze czy Iżewsku.