thilooNie tylko temat holocaustu jest tematem niebezpiecznym, którego należy unikać by nie narazić się międzynarodowym „antyrasistom”. Podobnie niebezpieczne są wszelkie tematy dotykające kwestii multikulturalizmu, imigracji czy ogólnie mniejszości narodowych, o których pisać można dobrze lub wcale.

ONZ-owska komisja zajmująca się „zwalczaniem rasizmu” oskarża Niemcy o złamanie międzynarodowej umowy poprzez pozwolenie na publikację w 2010 roku nieprzychylnej masowej imigracji książki, byłego członka zarządu niemieckiego Banku Centralnego, Thilo Sarrazina (na zdjęciu).

Cztery lata po publikacji książki „Niemcy likwidują się same: Jak wystawiamy nasz kraj na ryzyko?”, która ożywiła dyskusje na temat masowej imigracji w Niemczech i która wywołała wściekłość establishmentu i „antyrasistów”, poglądy Sarrazina zostały „oficjalnie uznane za rasistowskie” przez Organizację Narodów Zjednoczonych.

ONZ twierdzi, że Niemcy złamały międzynarodowe umowy „antyrasistowskie” zezwalając na publikację tej książki. W tym samym czasie obrońcy Sarrazina zwracają uwagę na ograniczanie wolności słowa przeciwnikom masowej imigracji. Sarrazin w swojej książce pisał m.in., że „Niemcy, poprzez masową imigrację mogą stać się obcymi we własnym kraju” czy „muzułmanie nie integrują się z niemieckim społeczeństwem”.

W orzeczeniu opublikowanym na początku kwietnia ONZ-owska Komisja ds. Eliminacji Dyskryminacji Rasowej (CERD) sugeruje, że książka Sarrazina „zawiera idee wyższości rasowej, występuje przeciwko poszanowaniu człowieka poprzez przedstawianie ogólnych, negatywnych cech ludności tureckiej oraz podżega do rasowej nienawiści”. W miniony czwartek na swojej stronie internetowej orzeczenie ONZ pochwaliło Tureckie Stowarzyszenie Berlin-Brandenburg (TBB), które skierowało sprawę do komisji.

Sprawa ta przypomina procesy wytaczane historykom zajmującym się historią holocaustu i przedstawiającym odmienne od oficjalnej wersji wyniki i wnioski. Jednak na razie Sarrazin nie trafi do więzienia. ONZ dał Niemcom 90 dni na przedstawienie planu działań, mających na celu specjalne szkolenie prokuratorów i sędziów w „kwestiach rasizmu”. Niemcy mają przedstawić komisji swoje propozycje wytycznych dla sądownictwa.