Wojewódzki Urząd Pracy w Rzeszowie podpisał umowę z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej, dotyczącą programu aktywizacji zawodowej obcokrajowców. Będzie on kosztował polskich podatników 850 tysięcy złotych, a każdy z jego uczestników otrzyma pomoc ze strony doradcy zawodowego i psychologa. Niedługo ma natomiast zostać utworzona kolejna instytucja zajmująca się cudzoziemcami. Program "Razem możemy więcej - program aktywizacyjny województwa podkarpackiego dla cudzoziemców" zostanie sfinansowany z rezerw należących do Funduszu Pracy, finansowanego głównie przez składki osób ubezpieczonych. WUP w Rzeszowie otrzyma wspomniane 850...
Więcej

Zamieszki rozpoczęły się gdy policja siłą usunęła z ulicy pokojowych demonstrantów, którzy pragnęli wyrazić swój sprzeciw wobec pomarańczowego marszu poprzez położenie się na jezdni. Wtedy do ataku ruszyła radykalniejsza grupa irlandzkich republikanów, wyposażona m.in. w koktajle mołotowa i kamienie. Policja odpowiedziała bronią gładkolufową oraz armatkami wodnymi. Pochód protestantów został wstrzymany na około 90 minut, a zamieszki przybierały na sile praktycznie na każdej ulicy w Ardoyne. Według szacunków mediów, w starciach rannych zostało 82 policjantów, spośród których wielu zostało hospitalizowanych. Część brytyjskich portali kibicowskich zauważa również, że w zamieszkach (po stronie republikanów) wzięła udział dosyć pokaźna grupa kibiców Celtic Glasgow (Szkocja).