Grupa imigrantów z Azerbejdżanu zorganizowała demonstrację w centrum Warszawy. Przeszli oni ulicami polskiej stolicy wyrażając poparcie dla władz Azerbejdżanu, którym udało się w ubiegłym miesiącu zająć zdominowany dotychczas przez Ormian region Górskiego Karabachu. Warto przypomnieć, że już przed trzema laty w Warszawie i Katowicach dochodziło do starć między Azerami i Ormianami.

Władze nieuznawanej na arenie międzynarodowej Republiki Arcach ogłosiły niedawno rozwiązanie swoich struktur z dniem 1 stycznia 2024 roku. To efekt zaledwie jednodniowej ofensywy wojsk Azerbejdżanu, po której Ormianie zdecydowali się na zawarcie zawieszenia broni oraz całkowite rozbrojenie.

Zwycięstwo nad siłami ormiańskimi świętowali również imigranci z Azerbejdżanu przebywający w Polsce. W niedzielę co najmniej kilkudziesięciu Azerów urządziło demonstrację w centrum Warszawy, a posiadali między innymi duży transparent z napisem „Karabach to Azerbejdżan”.

Spory ormiańsko-azerskie przeniosły się na ulice polskich miast już przed trzema laty, gdy miała miejsce wojna o Górski Karabach. Wówczas imigranci z Azerbejdżanu i Armenii starli się między sobą w Warszawie i w Katowicach.

Zobacz również: