monbioAmerykański prezydent Barack Obama podpisał ustawę HR 933, która została w części napisana przez przedstawicieli biotechnologicznego giganta Monsanto. Firma ta będzie czerpać bezpośrednie korzyści z nowego prawa. W zapisach znalazły się rozporządzenia, które będą chronić przodujące w produkcji nasion modyfikowanych korporacje, takie jak Monsanto, przed odpowiedzialnością odnośnie bezpieczeństwa ich produktów.

Nowe prawo daje tym firmom zielone światło w produkcji i sprzedaży modyfikowanych genetycznie nasion, nawet jeśli nie jest dowiedzione ich bezpieczeństwo dla zdrowia człowieka.

Przeciwko podpisaniu przez prezydenta ustawy zebrano 250 tysięcy podpisów. Sygnatariusze chcieli, aby Obama zawetował kontrowersyjne prawo znane opinii publicznej jako „Monsanto Protection Act”. Jednak prezydent zignorował głosy przeciwników żywności GMO.

Jak działa nowe prawo? Pozwala uniknąć korporacjom sądowych kontroli ich produktów. Do tej pory amerykański Departament Rolnictwa (US Department of Agriculture) nadzorował i zatwierdzał (lub odrzucał) nasiona modyfikowane przeznaczone do sprzedaży, natomiast sądy federalne zachowywały prawo do ingerencji i wstrzymania sprzedaży jeśli zachodziła obawa, że zagrożone jest zdrowie konsumentów. Z wejściem w życie nowego prawa sądy nie będą mogły ingerować w proces sprzedaży nasion. Krytycy mówią także o dużym zagrożeniu dla środowiska naturalnego.

Według New York Daily, nad projektem ustawy pracował związany z Monsanto senator Roy Blunt. Jak donosi Center for Responsive Politics, senator Blunt otrzymał od Monsanto ponad 64 tysiące dolarów na swoje kampanie pomiędzy 2008 i 2012 rokiem. Media zauważają także, że Blunt był ostatnio największym beneficjentem datków od Monsanto wśród republikańskich polityków.

na podstawie: New York Daily