Władze Afrykańskiego Kongresu Narodowego zwołały w ten weekend specjalne posiedzenie komitetu wykonawczego. Partia założona przez południowoafrykańskiego komunistę Nelsona Mandelę ma spore problemy wizerunkowe, związane z przypadkami korupcji czy zastraszania dziennikarzy. Najwięcej kontrowersji wzbudzają zakupy poczynione przez rząd Republiki Południowej Afryki na potrzeby walki z koronawirusem.

Południowoafrykańskie media piszą o poważnych tarciach pomiędzy frakcjami wewnątrz Afrykańskiego Kongresu Narodowego (ANC). Część z nich nieprzychylnie patrzy się bowiem na propozycję wyjaśnienia wątpliwości wokół zakupów związanych z COVID-19. Były one widoczne zwłaszcza podczas odbywającego się w ten weekend posiedzenia Komitetu Wykonawczego ANC, debatującego nad zarzutami korupcyjnymi wobec liderów ugrupowania.

Są one związane przede wszystkim z podejrzanymi zakupami środków potrzebnych do walki z koronawirusem. Na ich sprzedaży mieli wzbogacić się krewni i przyjaciele najważniejszych polityków lewicowego ugrupowania. Z pojawienia się podobnych zarzutów niezadowolony jest południowoafrykański prezydent Cyryl Ramaphosa, będący jednocześnie prezesem ANC. Jedną z propozycji wyjaśnienia sprawy jest powołanie specjalnej komisji, o co wnioskuje Enoch Godongwana, szef partyjnego komitetu do spraw transformacji ekonomicznej.

Przy okazji swojego posiedzenia władze ugrupowania utworzonego przez Mandelę wezwały do rezygnacji wiceministra finansów, Davida Masondo. Miał on bowiem „zhańbić partię” poprzez wykorzystanie publicznych pieniędzy, aby rozwiązać spór z kobietą, z którą miał romans. On sam nie uważa, aby był w jakikolwiek sposób winny i na razie nie zamierza ustępować z zajmowanego przez siebie stanowiska.

To nie jedyne problemy ANC. Kongres ma wszcząć postępowanie dyscyplinarne wobec jednego ze swoich parlamentarzystów. Boy Mamabolo miał grozić jednemu z dziennikarzy „strzelaniem i skopaniem jąder”, jeśli będzie on dalej publikować artykuły na jego temat. Sprawa została już zgłoszona na policję, ponieważ polityk ANC miał kierować swoje groźby podczas rejestrowanej rozmowy telefonicznej.

Na podstawie: timeslive.co.za, ewn.co.za.