Po serii wzajemnych palestyńsko-izraelskich ataków w Strefie Gazy ogłoszono obowiązywanie porozumienia o zawieszeniu broni. Umowa zaczęła obowiązywać dzisiaj rano, a w jej zawarciu pomogły egipskie mediacje, dzięki którym palestyńskie frakcje zbrojne oraz izraelskie władze zakończyły przynajmniej na razie działania zbrojne. Strona izraelska podkreśliła przy tym, że nie była zainteresowana dalszą eskalacją napięć.

Wczoraj doszło do wymiany ognia pomiędzy palestyńskimi grupami a izraelskim wojskiem. Według informacji podawanych przez syjonistów naloty na Strefę Gazy były odpowiedzią na ostrzał izraelskich terytoriów, na które miało zostać wystrzelonych 28 pocisków moździerzowych, z czego tylko część zostało przechwyconych przez system antyrakietowy Żelazna Kopuła. Palestyńczycy twierdzą jednak, że ich ataki były odpowiedzią na ostatnie izraelskie działania wobec Strefy Gazy.

Ostatecznie dzisiaj nad ranem zaczęło obowiązywać porozumienie o zawieszeniu broni, które zostało wynegocjowane dzięki pośrednictwu sąsiedniego Egiptu. Na jego mocy Hamas, Islamski Dżihad i inne frakcje, a także izraelskie wojsko nie będą prowadzić dalszych akcji zbrojnych. Pierwsze z wymienionych organizacji podkreślają jednak, że to syjonistyczna armia w ostatnich dniach dokonywała regularnych ataków na ich pozycje.

Izraelski minister wywiadu Jisra’el Kac nie chciał odpowiadać na pytania dziennikarzy dotyczące Strefy Gazy, ale podkreślił, że władze w Tel Awiwie nie były zainteresowane dalszą eskalacją zbrojnego konfliktu. Obecnie utrzymanie spokoju ma być więc zależne od działań palestyńskiego ruchu oporu.

Wzrost palestyńsko-izraelskich napięć widoczny jest od 30 marca, kiedy Palestyńczycy rozpoczęli serię manifestacji odbywających się pod hasłem „Marszu Wielkiego Powrotu”. Palestyńskie ugrupowania przypominają tym samym, iż powstanie Izraela w 1948 roku oznaczało wypędzenie tysięcy ludzi z ich domów. Podczas demonstracji 14 maja w wyniku działań izraelskiego wojska zginęło 68 osób, natomiast blisko 2,7 tysiąca zostało rannych.

Na podstawie: presstv.com, maannews.com.