dzień dziecka1 czerwca 2011 z okazji przypadającego na ten czas Dnia Dziecka w nomenklaturze demokratycznej dyktatury opisywani jako „kibole i ekstremiści” zorganizowali zbiórkę dla młodych Polaków, by chociaż w ten dzień podarować im uśmiech i uczynić ich życie chociaż w namiastce lżejszym.

Zgromadzone dary obejmowały zabawki, pluszowe misie, gry komputerowe i słodycze, ale także artykuły spożywcze, chemiczne, środki czystości i wiele innych. Trafiły one do jednego z mazowieckich Domów Samotnej Matki, do osób szczególnie potrzebujących i dotkniętych przez życie mimo młodego wieku.

Przywiezione przez nas artykuły spełniły swoją rolę; przyniosły wpierw zainteresowanie, a później radość wśród małoletnich mieszkańców. Pomijając jednak etykiety jakie przypięły by nam media, inicjatorami i wykonawcami akcji pomocy było środowisko warszawskich niezależnych nacjonalistów i Stowarzyszenia Patriotycznego ZU wraz z wydatnym udziałem Niezależnego Stronnictwa Akademickiego i przyjaciół.

Zachęcamy do kopiowania podobnych działań na rzecz tych warstw narodu, które bez choćby symbolicznej pomocy z zewnątrz mogą nie być w stanie wyjść na prostą.