Na łamach "Rzeczpospolitej" ukazał się kolejny artykuł dotyczący problemów demograficznych Polski, które mają odbić się na gospodarce. Co prawda jeden...
Read More
Wczoraj, 2 grudnia, odeski sąd zadecydował o wydaniu nacjonalisty Aleksieja Makarova służbom Federacji Rosyjskiej. Makarov był przetrzymywany ponad pół roku w odeskim areszcie śledczym za rzekome dokonanie wciąż bliżej niesprecyzowanego „czynu chuligańskiego” po marszu pamięci Maksima Czajki zaszlachtowanego przez „antyfaszystowskich” bojówkarzy.Autonomiczni nacjonaliści z Odessy, a z tego środowiska wywodzi się Makarov, już zapowiadają zaskarżenie tej decyzji do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, powołując się m.in. na jego orzeczenie stwierdzające, że sprawa Makarova była prowadzona z powodu jego politycznej działalności. Zostaną również podjęte wszelkie środki, aby udowodnić, że proces był nie tylko podjęty z pobudek politycznych, ale również prowadzony z pogwałceniem norm i procedur.
Więcej o sprawie:
