szaron

Po siedmiu latach śpiączki, zmarł były premier Izraela Ariel Szaron. Lewicowe i liberalne media przez kilka dni będą prześcigać się w zachwalaniu dokonań żydowskiego polityka, który pod koniec życia miał „przejść na stronę pokoju”.

Znamienne jest, że dziennikarze i politycy reprezentujący wyżej wspomniane opcje ideowe, potrafią zniszczyć swoich przeciwników z powodu choćby jednej rysy na ich życiorysie. Tymczasem w przypadku Ariela Szarona, media nawet jeśli wspominają o kontrowersyjnych stronach jego działalności, starają się skupić na ostatnich latach jego realnego życia. (...) Czytaj dalej...