irving

Znany i niepokorny historyk David Irving, chce znowu przekazywać swoją wiedzę czytelnikom. Napotyka jednak na trudności ze strony przeciwników wolności słowa. Brytyjczyk chciał zorganizować wykłady w Berlinie, jednak Stowarzyszenie Hotelarzy i Restauratorów przestrzegło niemieckie lokale przed udostępnianiem miejsca na „ekstremistyczną propagandę prawicową”.

Kampanię przeciwko wizycie Irvinga rozpoczęli parlamentarzyści Związku’90/Zielonych (Bündnis 90/Die Grünen). Poseł Volker Beck jako pierwszy zaapelował do Stowarzyszenia Hotelarzy i Restauratorów, aby przestrzegli swoich członków przed organizacją kolacji z Irvingiem.

Odmienne stanowisko przedstawił natomiast popularny, centroprawicowy dziennik „Die (...) Czytaj dalej...