Socjalistyczny rząd Hiszpanii zapewnił młodym mieszkańcom kraju dofinansowanie do wynajmu mieszkania. Otrzymają oni na ten cel do 250 euro miesięcznie bezzwrotnego wsparcia. W ten sposób władze w Madrycie starają się odpowiedzieć na problemy młodych osób, których nie stać na zakup lub wynajęcie przysłowiowych czterech kątów .

Kilka miesięcy temu premier Pedro Sánchez z Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE) zapowiedział wprowadzenie bonów mieszkaniowych dla młodzieży. Ostatecznie jego plany wdrożyła minister transportu, mobilności i spraw miejskich Raquel Sanchez, dlatego już od marca bieżącego roku o wsparcie będą mogli starać się młodzi Hiszpanie.

Bezzwrotne wsparcie w wysokości maksymalnie 250 euro miesięcznie będzie przysługiwać osobom w wieku od 18 do 35 lat, z rocznym dochodem nie przekraczającym kwoty 24,3 tysiąca euro. Tylko w tym roku program lewicowego hiszpańskiego rządu będzie kosztował budżet państwa blisko 345 milionów euro. Wsparcie ma zaś otrzymać około 70 tysięcy obywateli Hiszpanii.

Otrzymanie pieniędzy na wynajem mieszkania nie będzie oznaczało konieczności rezygnacji z innych programów rządowych. Takich jak choćby minimalny dochód gwarantowany czy nieskładkowe świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Pomoc będzie zaś dostępna przez maksymalnie dwa lata.

Gabinet Sáncheza odpowiada w ten sposób na zapotrzebowanie młodych ludzi na mieszkania. Szacuje się, że obecnie tylko około 10 proc. osób w wieku do 35 lat stać na zakup swojego własnego mieszkania lub wynajęcie lokalu. Poza tym hiszpański rząd chciałby w ten sposób stymulować inwestycje na rynku mieszkaniowym.

Na podstawie: rtve.es, bankier.pl.

fot. maxpixel.net.