Przedstawiciele rządu Syrii oraz ambasada Chin w tym kraju podpisały porozumienie, na mocy którego do tego arabskiego kraju trafi chińska pomoc humanitarna, warta ponad 16 milionów dolarów. Chińczycy od dłuższego czasu rozwijają dobre kontakty z Syrią, a także chwalą obecne rozmowy pokojowe mające na celu zakończenie trwającego już sześć lat syryjskiego konfliktu.

W niedzielę syryjska Komisja Planowania i Współpracy Gospodarczej podpisała z chińską ambasadą dwie umowy, które przewidują przekazanie Syrii dwóch partii chińskiej pomocy humanitarnej wartej blisko 16 milionów dolarów. Qi Qianjin, ambasador Chin w Damaszku, powiedział mediom, że przekazanie darów rozpocznie się już niebawem, a także zauważył, iż jego kraj od dłuższego czasu pomaga pogrążonej w wojnie Syrii. Qianjin przekazał też wyrazy współczucia dla syryjskiego społeczeństwa, cierpiącego z powodu działalności ugrupowań terrorystycznych, zagrażających jedności i niezależności tego arabskiego państwa.

Dyplomata reprezentujący Chińską Republikę Ludową podkreślił przy tym, że zapowiedziana pomoc humanitarna wzmocni chińsko-syryjską przyjaźń i jest realizacją ludzkiego obowiązku i odpowiedzialności. Dodatkowo Qianjin wyraził zadowolenie z powodu rozpoczęcia rozmów pokojowych, których kolejna tura rozpoczęła się dzisiaj w kazachskiej Astanie i ma na celu ustalenie szczegółów w sprawie zawieszenia broni w Syrii. Chiński dyplomata pochwalił również sukcesy osiągane przez syryjską armię, w tym przede wszystkim jej triumf w bitwie o Aleppo, co ma mieć wpływ na nowe możliwości w kwestii chińsko-syryjskiej współpracy.

Strona syryjska w swoim komunikacje podkreśliła pozytywne efekty wsparcia, które otrzymała od strony chińskiej w ciągu ostatnich kilku lat. Chiny były bowiem jednym z niewielu państw konsekwentnie broniących Syryjską Republikę Arabską na arenie międzynarodowej. Rząd Syrii przypomniał też o umowach podpisanych z Chińską Republiką Ludową w latach 2001-2004, przewidujących rozwój wzajemnej współpracy w kwestiach gospodarki i rozwoju nowych technologii.

Na podstawie: sana.sy/en, presstv.ir.