Podawanie uśrednionego wynagrodzenia w Polsce nie ma większego sensu, szczególnie biorąc pod uwagę duże nierówności społeczne. Prawdę o polskich płacach najlepiej pokazuje więc dominanta, czyli informacja o najczęściej wypłacanej stawce. Według badań Głównego Urzędu Statystycznego w 2018 roku największa liczba Polaków zarabiała więc równowartość średniej krajowej.

GUS tylko co dwa lata publikuje szczegółowe dane na temat struktury wynagrodzeń w naszym kraju, dlatego obecne statystyki mają przede wszystkim wartość historyczną, choć trudno też mówić o gwałtownym wzroście płac od tamtego czasu. Według informacji za październik 2018 roku, przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wynosiło dokładnie 4921,39 złotych brutto, czyli 3558 złotych netto.

Największa liczba Polaków zarabiała wówczas równowartość 2379,66 złotych brutto, a więc około 1765 złotych netto. Tym samym najczęściej wypłacane wynagrodzenie wynosiło około 48 proc. średniej krajowej. Pracownicy otrzymujący płace do tej wartości stanowili 13,2 proc., zaś blisko 93,5 proc. z nich było zatrudnionych w sektorze prywatnych przedsiębiorstw.

Wiele o poziomie wynagrodzeń w naszym kraju mówi także mediana, pokazująca środkową wartość wynagrodzeń. Wynosiła więc ona wówczas 4094,98 złotych brutto, a więc połowa zatrudnionych zarabiała poniżej, zaś druga część powyżej tej kwoty. W grupie najgorzej zarabiających dominowały osoby pracujące w sektorze prywatnym, stanowiący blisko 75,8 proc. tej grupy.

Na podstawie: businessinsider.com.pl.