Niespodziewanie do dymisji podał się gabinet rosyjskiego premiera Dmitrija Miedwiediewa. To efekt wygłoszonego kilka godzin wcześniej przemówienia prezydenta Władimira Putina, który zapowiedział zmiany w tamtejszej konstytucji, a także złożył szereg obietnic mających najprawdopodobniej powstrzymać spadek poparcia dla jego władzy. Wśród nich znalazły się zwłaszcza działania na rzecz wspierania rodzin oraz przedsiębiorczości.

W liście do Dumy Państwowej Miedwiediew podkreślił, że zapowiedziane przez Putina zmiany są daleko idące i będą oznaczać zmianę równowagi sił w rosyjskim systemie politycznym. Z powodu reformy władzy wykonawczej, ustawodawczej oraz sądowej konieczne ma być „udzielenie prezydentowi możliwości podjęcia wszystkich niezbędnych decyzji”, co zdaniem dotychczasowego szefa rządu wymagało dymisji jego gabinetu.

Sam Putin komentując dymisję rządu Miedwiediewa podziękował wszystkim ministrom za współpracę, przy czym zwrócił jednocześnie uwagę na fakt, że nie wszystkie założenia udało się zrealizować. Ponadto gospodarz Kremla ma w najbliższym czasie spotkać się z każdym szefem resortu z osobna, aby porozmawiać na temat ich ewentualnej dalszej pracy. Samemu premierowi zaoferowano z kolei funkcję przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, czyli organu doradzającemu władzom w sprawach związanych z bezpieczeństwem narodowym.

Rezygnacja rządu jest pokłosiem zapowiedzianych kilka godzin wcześniej zmian w ustawie zasadniczej. Putin w swoim przemówieniu ogłosił, że chce dokonać reformy instytucjonalnej związanej z mandatem premiera, w tym też zabronieniem mu posiadania drugiego obywatelstwa. Przede wszystkim zmiany miałyby spowodować wzmocnienie roli Dumy Państwowej, bo to ona powoływałaby szefa rządu i ministrów, natomiast głowa państwa powoływałaby ich właśnie na wniosek parlamentu. Proponowana przez Putina reforma miałaby zostać poddana pod głosowanie w referendum.

Ponadto rosyjski prezydent w swoim przemówieniu zapowiedział szereg zmian, mających najprawdopodobniej podreperować jego pogarszające się notowania i uspokoić niezadowolenie wśród społeczeństwa. Putin skupił się zwłaszcza na kwestiach demograficznych, stąd zamierza przeznaczyć więcej pieniędzy dla rodzin decydujących się na posiadanie dzieci. W celu rozwoju młodego pokolenia ma dokonać się cyfryzacja rosyjskich szkół, z kolei sami nauczyciele otrzymają specjalny dodatek od państwa. To nie jedyne zmiany w edukacji, bo Putin chce też zwiększyć liczbę bezpłatnych miejsc na studiach, zwłaszcza na kierunkach technicznych.

W najbliższych latach ma także zwiększyć się liczba inwestycji w gospodarce narodowej. Według Putina należy jednak wspomóc ten proces, dlatego zapowiedział on wsparcie nie tylko dużego, lecz także małego i średniego biznesu. W tym celu ma zostać wdrożony pakiet ustaw chroniących przedsiębiorstwa inwestujące pieniądze, a także ułatwiający cały proces nadzorczy i kontrolny nad firmami. Rosyjski prezydent chce także usunięcia niejasnych przepisów, które pozwalają na określenie danego przedsiębiorstwa mianem organizacji przestępczej, jeśli jego kierownictwo naruszyło prawo.

Na podstawie: ria.ru, novayagazeta.ru.