Ponad jedna czwarta Amerykanów chciałaby, aby eksponowana przy okazji Bożego Narodzenia komercyjna wersja świętego Mikołaja była… neutralna płciowo, lub też została przemianowana na kobietę. Swoiste „unowocześnienie” miałoby być spowodowane głównie faktem, iż postać „białego, brodatego mężczyzny” rozdającego prezenty „jest trochę przerażająca”. Jednocześnie większość ankietowanych nie ma problemów z płcią Mikołaja.

Badanie na temat postaci świętego Mikołaja przeprowadzono w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, na zlecenie jednej z amerykańskich firm zajmującej się grafiką i projektowaniem. W samej ankiecie wzięło udział 400 osób, natomiast później blisko 4 tysiące osób miało wybrać najbardziej ich zdaniem odpowiednią wersję Mikołaja. Okazało się przy tym, że blisko 27 proc. z badanych uważa, iż powinien on być „neutralny płciowo” lub być kobietą.

Ponad 10 proc. ankietowanych w ogóle opowiada się za przemianowaniem świętego Mikołaja na kobietę, natomiast dla 17 proc. wystarczyłoby, aby był on po prostu „neutralny płciowo”. Jednocześnie 72 proc. badanych przynajmniej w tej kwestii nie podziela poglądów lewicowych inżynierów społecznych.

Amerykańska telewizja postanowiła zresztą przeprowadzić uliczną ankietę, pytając się przechodniów o możliwość zmiany wizerunku Mikołaja, którego obecna skomercjalizowana wersja nie ma zresztą zbyt wiele wspólnego z prawdziwym świętym Kościoła katolickiego. Zdaniem jednego z Amerykanów, obecny Mikołaj jako „biały, brodaty mężczyzna” dający ludziom prezenty wygląda więc „trochę przerażająco”.

Na podstawie: breitbart.com, cbslocal.com.