Prezydencki minister Krzysztof Szczerski spotkał się w poniedziałek w Warszawie z dwójką senatorów amerykańskiej Partii Demokratycznej.Były poseł Prawa i Sprawiedliwości poinformował, że prosił ich o ponadpartyjne wsparcie dla obecności wojsk Stanów Zjednoczonych w Polsce.

Szczerski spotkał się z Jeanne Shaheen i Richardem Durbinem, którzy w przeszłości brali udział w kampaniach prezydenckich Johna Kerry’ego oraz Baracka Obamy. Tematem ich rozmów miało być, według ministra w Kancelarii Prezydenta, zagadnienie polityki bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Szczerski twierdzi, że prosił polityków Partii Demokratycznej o ponadpartyjne wsparcie w kwestii wojskowego sojuszu polsko-amerykańskiego, a także samej obecności wojskowej Amerykanów w naszym kraju.

Minister w kancelarii Andrzeja Dudy dodał, że zabiegał także o to, aby te kwestie znalazły swoje odzwierciedlenie w polityce budżetowej Stanów Zjednoczonych oraz w amerykańskiej polityce nominacyjnej. Ponadto rozmowa miała dotyczyć kwestii pokoju na Ukrainie, gdzie Polska ma opowiadać się za stabilizacją sytuacji i przestrzeganiem porozumień mińskich podpisanych przed dwoma laty.

Duża część spotkania byłego posła PiS z demokratycznymi senatorami miała dotyczyć konferencji bezpieczeństwa w Monachium, a przede wszystkim jej kontekstu euroatlantyckiego. Szczerski miał bowiem zapewniać, że jego zwierzchnik zawsze był orędownikiem jedności Zachodu i Polska zawsze była zainteresowana przystąpieniem do Unii Europejskiej oraz NATO.

Na podstawie: prezydent.pl.