Już kilka miesięcy trwają protesty polskich rolników, zwracających uwagę na problemy związane z importem ukraińskiego zboża. Ostatecznie rząd Mateusza Morawieckiego przyznał, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom płody rolne z Ukrainy nie trafiają do Afryki i na Bliski Wschód. Resort rolnictwa ma więc opracować przepisy ograniczające jego napływ do naszego kraju. Środowiska rolnicze od miesięcy mówiły o swoich problemach związanych z masowym importem ukraińskiego zboża. Często nie mogli oni sprzedać swoich płodów rolnych, bo magazyny były zapełnione tańszymi i niespełniającymi norm Unii...
Więcej

Manifestacja będąca głosem sprzeciwu wobec politycznych represji i łamania podstawowego prawa każdego obywatela Europy, jakim jest wolność słowa i przekonań najprawdopodobniej nie była na rękę władzom miasta i policji. Jej delegalizacja na kilka minut po rozpoczęciu jeszcze dosadniej ukazała, że nie zorganizowano jej bez przyczyny.
Składający skargę organizatorzy akcji zapowiedzieli, że sprawę rozwiązania ich manifestacji na podstawie niezgodnych z prawdą zarzutów zamierzają dociągnąć do końca, zarówno aby starosta miasta nie czuł się bezkarny, jak również po to, by uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.