Europejski Instytut Uniwersytecki we Włoszech dyskutuje na temat bardziej „inkluzywnych” obchodów świąt religijnych. Jednym z głównych pomysłów jego władz jest zastąpienie Bożego Narodzenia przez „święto zimy”. Ten sposób na podkreślenie „różnorodności” międzynarodowej uczelni wywołał oburzenie nawet wśród polityków włoskiej lewicy.

Placówka zwana jest także często Uniwersytetem Unii Europejskiej, bo powstała w 1972 roku, właśnie z inicjatywy państw tworzących ówczesną Europejską Wspólnotę Gospodarczą. Do dzisiaj uczelnia ma więc charakter międzynarodowy.

Z tego własnie powodu przyjęła ona niedawno „Plan na rzecz Równości Etnicznej i Rasowej na latach 2023-2026”. Jego podstawowym założeniem jest stworzenie bardziej „inkluzywnego” kalendarza świąt, uwzględniającego różnorodność etniczną i rasową studentów.

Rozgłos zyskał zwłaszcza pomysł unikania nazwy świąt Bożego Narodzenia, które miałyby zostać zastąpione przez „święto zimy”. Centroprawicowe władze Włoch uznały dyskusję na ten temat za brak szacunku dla chrześcijańskich tradycji. Lewicowa opozycja również uznała go za „eliminowanie historii” kraju.

Na podstawie: tg24.sky.it, rmf24.pl.