Posłowie Platformy Obywatelskiej zaprezentowali swój nowy pomysł w postaci „Obywatelskich sędziów handlowych”. Ich wprowadzenie oznaczałoby, że przedsiębiorcy orzekaliby razem z wymiarem sprawiedliwości w kwestiach gospodarczych. W ten sposób przedstawiciele biznesu staliby się sędziami we własnej sprawie.

Arkadiusz Myrcha i Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej wskazują na spadające zaufanie do wymiaru sprawiedliwości, co ma być spowodowane głównie działaniami ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. Polacy coraz dłużej mają czekać na rozstrzygnięcie postępowań sądowych, dlatego koalicja partii opozycyjnych zaczęła składanie projektów ustaw mających reformować sądownictwo.

Na pierwszy ogień poszła ustawa o „Obywatelskich sędziach handlowych”. Politycy KO twierdzą, że dzięki niej w postępowaniach dotyczących spraw gospodarczych „zwiększyłby się udział czynnika społecznego”. Środowiska przedsiębiorców miały bowiem często narzekać na brak wiedzy sędziów na temat specyfiki ich działalności. Propozycja opozycji przewiduje więc zasiadanie przez biznesmenów w składach orzekających wraz z sędziami właśnie w sprawach gospodarczych.

Myrcha nazwał złożony projekt ustawy „pilotażowym”, mającym przetestować w Polsce rozwiązania znane z Austrii. Przedsiębiorcy nie uczestniczyliby jednak w orzekaniu we wszystkich sprawach. Obywatelskim sędziom handlowym mogłaby zaś zostać osoba, która w ciągu pięciu lat przed wyborem do składu sędziowskiego prowadziła działalność gospodarczą albo zasiadała w spółkach handlowych.

Na podstawie: bankier.pl.