Parlament Ugandy uchwalił nową ustawę mającą na celu przeciwdziałanie promocji homoseksualizmu. Stosunki pomiędzy osobami tej samej płci są już zakazane w tym afrykańskim kraju, natomiast teraz więzienie będzie grozić także osobom przyznającym się do takiej orientacji. Przepisy wywołały już oburzenie wśród zachodnich rządów i organizacji pozarządowych.

Ugandyjska konstytucja od 2005 roku zawiera zakaz zawierania „małżeństw” homoseksualnych. Zakazane są również same kontakty seksualne pomiędzy osobami tej samej płci, za które w skrajnych przypadkach grozi nawet dożywocie.

Teraz parlament afrykańskiego państwa postanowił zaostrzyć obowiązujące przepisy. Przyjął więc ustawę przewidującą sankcje za propagowanie homoseksualizmu i przyznawanie się do innej orientacji seksualnej.

Za ogłoszenie swojej przynależności do ruchu LGBT można będzie usłyszeć wyrok 20 lat więzienia. Karane będą również osoby prywatne i organizacje pozarządowe rozpowszechniające informacje na temat mniejszości seksualnych.

Nowe przepisy dotyczą jednak nie tylko propagowania innych orientacji niż heteroseksualna. Kara śmierci będzie bowiem homoseksualnym przestępcom wykorzystującym dzieci oraz osoby z niepełnosprawnością fizyczną lub psychiczną.

Przegłosowana przez parlament ustawa trafi teraz na biurko ugandyjskiego prezydenta Yoweri Museveniego, który sam krytycznie odnosi się do działalności ruchu LGBT.

Przepisy zostały już skrytykowane przez zachodnie rządy i zagraniczne organizacje pozarządowe. Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken w związku z decyzją parlamentu zagroził Ugandzie wprowadzeniem sankcji gospodarczych.

Na podstawie: bbc.com, cnn.com.