Uzbrojone oddziały policji na manifestacji w PilznieWyrokiem Sądu Rejonowego w Pilznie (Czechy), rozwiązanie manifestacji na rzecz więźniów politycznych, która miała się odbyć 24 kwietnia, było niezgodne z prawem. Zaskarżenie decyzji pilzeńskiego starosty – Jerzego Strobacha, na którego polecenie marsz został zablokowany, wpłynęło do sądu na początku maja. Wyrok w sprawie zapadł wczoraj.
Przypomnijmy, że zarejestrowana na prawie dwa miesiące przed rozpoczęciem manifestacja czeskich nacjonalistów została zablokowana przez policję po przejściu zaledwie dwustu metrów. Między uzbrojonymi policjantami pojawił się starosta miasta, który oświadczył przez megafon, że marsz zostaje rozwiązany ze względu na „nielegalne koszulki” kilku uczestników. Chwilę później siedmiu demonstrantów zostało aresztowanych. Co warto zaznaczyć, wśród wskazanych przez prowodyra rozwiązania marszu „nielegalnych koszulek” znalazły się te napisem „svobodny odpor” oraz… humorystyczna koszulka ze wzorem Bart&Homer – Division Springfield.
Jak łatwo się domyślić, Jerzy Strobach w swej decyzji nie kierował się przesłankami prawnymi, lecz politycznymi. Jego „widzi mi się” nie obeszło się jednak bez sprzeciwu, dlatego też gratulujemy przyjaciołom z Pilzna sukcesu w upartym dążeniu do prawdy.