Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, arcybiskup Stanisław Gądecki w ostatnim czasie zaczął interesować się nacjonalizmem. Z tego powodu Episkopat najpierw opublikował sporządzony przez niego dokument potępiający nacjonalizm za „stawianie narodu na szczycie hierarchii wartości”, zaś sam duchowny przy okazji Dnia Judaizmu w rozmowie z watykańskimi mediami stwierdził, iż potrzebna jest „refleksja nad patriotyzmem, by odróżnić go od nacjonalizmu”.

Gądecki już kilkanaście dni temu opublikował tekst „Nacjonalizm a patriotyzm”, który sporządził z okazji XXI Dnia Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce, mieszając w to przy okazji obchody setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez nasz kraj. Arcybiskupowi trzeba oddać, że przynajmniej starał się zrozumieć idee nacjonalistyczne (z efektem jest już „nieco” gorzej), stąd postanowił nie tylko przedstawić krótką definicję nacjonalizmu, lecz także za prof. Jackiem Bartyzelem przybliżyć jego najważniejsze nurty.

Dalej jest już jednak znacznie gorzej, stąd szef KEP cytując ojca Józefa Bocheńskiego stwierdza, iż „każdy nacjonalizm zawiera w sobie dwa twierdzenia: po pierwsze, że dany naród jest rodzajem absolutu, bóstwa stojącego ponad wszystkim, a więc także ponad jednostką, która winna wszystko dla niego poświęcić; po drugie, że dany naród jest czymś lepszym, godniejszym, bardziej wartościowym niż inne narody”.

Z tego zresztą powodu idea ta ma być potępiana przez Kościół katolicki, a dokładniej przez papieża Piusa XI, który miał przestrzegać przed stawianiem narodu na szczycie hierarchii wartości. Gądecki zauważa też, że niektóre definicje narodu pojmują go jako wspólnotę biologiczną, gdy tymczasem w nauczaniu katolickich myślicieli, począwszy od św. Augustyna, „naród traktowany jest jako wspólnota duchowa”.

Przewodniczący Episkopatu przeciwstawia więc nacjonalizmowi patriotyzm, który jego zdaniem „w przeciwieństwie do nacjonalizmu – jest postawą godną pielęgnowania, bo miłość do swojego kraju ma nie wykluczać się z troską o bliźniego niezależnie od jego pochodzenia. W kontekście opublikowanych jakiś czas temu dokumentów KEP o chrześcijańskim wymiarze patriotyzmu, duchowny zastanawia się, jaki powinien być stosunek Kościoła do współczesnych ruchów odwołujących się do tradycji narodowej demokracji. Gądecki jednoznacznie odrzuca osoby „hołdujące hasłu Polska [wyłącznie] dla Polaków”, wskazując jednak na „ludzi o zwyczajnych poglądach patriotycznych”.

Ostatnich kilka dni przewodniczący KEP przebywał natomiast w Watykanie, a z okazji Dnia Judaizmu udzielił wywiadu Radiu Watykańskiemu. Mówi w nim o konieczności „poważnej refleksji nad patriotyzmem”, aby „odróżnić go od nacjonalizmu” z powodu „cierpień, jakich doznał naród żydowski ze strony niemieckiego nacjonalizmu”.

Na podstawie: pl.radiovaticana.va, episkopat.pl.