represje-wobec-nacjonalistow-w-rosjiPodczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa prezydent Federacji Rosyjskiej, Władimir Putin, oświadczył, że walka z „krajowym ekstremizmem” powinna stać się priorytetem dla władz państwa. W tym celu ma zostać przygotowany specjalny projekt, którego wdrożenie zaplanowano nie później niż do 2025 roku.

Władimir Putin szybko rozwinął, jakie grupy należy poddać wzmożonym represjom. „Najbardziej niebezpieczne dla państwa i społeczeństwa są nacjonalizm, nietolerancja religijna, oraz ekstremizm polityczny” – zaznaczył prezydent Rosji. Podkreślił on ponadto, że już teraz należy zwrócić szczególną uwagę na „nacjonalistyczne występki” i surowo je karać.

Zdaniem Putina, ideologia nacjonalistyczna „napędza konflikty pomiędzy ludźmi o innych narodowościach”, a jako przykład przywołał on zamieszki wzniecane w 2010 roku na ulicach Moskwy przez rosyjskich kibiców i nacjonalistów, które wymierzone były w imigrantów z Kaukazu. Prezydent Rosji nie rozwinął jednak, że do starć doszło w odpowiedzi na zamordowanie przez kaukaskich przybyszy jednego z kibiców moskiewskiego Spartaka (mordercy kibica pozostają bezkarni), zaś skupił się na „nietolerancji” osób wzniecających zamieszki.

Projekt, który przedstawił Władimir Putin podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa zakłada zaangażowanie w walkę z „ekstremizmem” wszystkich państwowych instytucji. Oprócz organów ścigania takich jak policja, prokuratura czy sądy, w ramach projektu działać będą również szkoły i uczelnie wyższe, partie polityczne czy tzw. organizacje broniące praw człowieka. Ponadto, pomiędzy władzami kraju a przedstawicielami mniejszości narodowych i religijnych ma zostać rozwinięta współpraca, dzięki której walka z „ekstremizmem” ma przebiegać o wiele sprawniej.

Prezydent Federacji Rosyjskiej sporo uwagi poświęcił również na zwalczanie zjawiska „ekstremizmu” w internecie. Jego zdaniem, dzięki swobodnemu dostępowi do internetu „nacjonaliści mogą rekrutować młodzież do swoich szeregów”. W ramach omawianego podczas Rady Bezpieczeństwa projektu najprawdopodobniej można się więc spodziewać postępującej cenzury internetu w Rosji.

na podstawie: rusplt.ru, lenta.ru

Zobacz również:
– Rosja: Politycy przerażeni „eskalacją nacjonalizmu”