Przewodniczący grupy Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim, Manfred Weber oskarżył białoruskiego prezydenta Aleksandra Łukaszenkę o destabilizowanie sytuacji w Europie przy pomocy nielegalnych imigrantów. Jednocześnie lider chadecji wezwał do udzielenia rzeczywistej pomocy obrońcom granicy Unii Europejskiej, a więc Polsce i państwom bałtyckim.

Tysiące migrantów przywieziono, a następnie uwięziono między granicą białoruską a UE. Organizacją i logistyką tych »wycieczek zorganizowanych« pod kierownictwem tajnych służb zajmują się biura podróży zbliżone do białoruskiego rządu – napisał niemiecki polityk w tekście dla francuskiego dziennika „L’Opinion”. Przy tej okazji wykorzystywane mają być zresztą także kobiety i dzieci.

Weber zwraca uwagę na „gigantyczny system handlu ludźmi na północno-wschodniej granicy” Unii Europejskiej, który miał zostać stworzony przez władze Białorusi. Zdaniem lidera Europejskiej Partii Ludowej (EPP) dotychczasowa unijna pomoc dla Polski i państw bałtyckich jest zaś niedostateczna. Miała bowiem ograniczyć się jedynie do wysłania materiałów i ekspertów.

Co więcej, według Webera UE powinna udzielić pomocy Polsce i krajom bałtyckim w budowie ogrodzeń na ich granicach z Białorusią. Właśnie ta forma zabezpieczenia miała dać oczekiwanie rezultaty na granicy grecko-tureckiej, dlatego państwa unijne nie są już szantażowane przez stronę turecką. Dodatkowo lider szef europejskiej chadecji w PE wezwał do wprowadzenia sankcji na Białorusinów związanych z presją migracyjną.

Na podstawie: polsatnews.pl.