W Katowicach otwarto nowy konsulat honorowy Ukrainy. Na jego czele stanął doktor habilitowany Jarosław Wieczorek, który zapowiada, że będzie pracował na rzecz współpracy polsko-ukraińskiej, a przede wszystkim chce ułatwić ukraińskim imigrantom osiedlanie się w naszym kraju, co argumentuje potrzebami polskiej gospodarki.

Otwarcie nowego konsulatu honorowego w stolicy województwa śląskiego uświetnił swoją obecnością ukraiński ambasador Andrij Deszczycia, zaś wspomniany już Wieczorek otrzymał z tej okazji specjalne pełnomocnictwa od resortów spraw zagranicznych Polski i Ukrainy. Sama placówka miała z kolei powstać z inicjatywy ukraińskich władz i ich przedstawiciela w naszym kraju, bowiem w województwie śląskim ma już przebywać co najmniej 170 tys. imigrantów zza Buga.

Deszczycia podkreślił zresztą, że przybywający do Polski Ukraińcy potrzebują „wsparcia, opieki i informacji, tak samo jak informacji potrzebują Polacy, którzy chcą współpracować z Ukrainą”. Ukraiński dyplomata stwierdził również, iż Kijów chciałby widzieć podobną placówkę z każdym polskim mieście wojewódzkim.

Sam konsul honorowy Ukrainy w Katowicach chce więc wspierać wszelkie działania na rzecz nawiązywania kontaktów biznesowych, naukowych czy kulturalnych, a przede wszystkim pomagać ukraińskim pracownikom. Zdaniem Wieczorka polska gospodarka potrzebuje bowiem rąk do pracy, zaś duża liczba ukraińskich obywateli jest „niezwykłym zastrzykiem dla gospodarki”. Warto wspomnieć, że wystąpieniu honorowego konsula przysłuchiwał się prezydent Katowic Marcin Krupa, który wygrał ubiegłoroczne wybory z poparciem Prawa i Sprawiedliwości.

Na podstawie: dziennikzachodni.pl.