Fani Millwall Londyn wygwizdali piłkarzy przed meczem Derby County. Wszystko przez ich wczorajsze klęczenie w ramach solidarności z ruchem „Black Lives Matter”. W obronie kibiców krytykowanych przez media i zawodowych „antyrasistów” stanął rządowy sekretarz George Eustice. Uznał on wspomniany ruch za narzędzie polityczne nie służące wcale promowaniu równości rasowej.

Cyrk rozpoczęty po śmierci amerykańskiego przestępcy i narkomana George’a Floyda dosięgnął też futbol. Od początku sezonu w wielu państwach, jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego, zawodnicy klęczą na jedno kolano w ramach solidarności z ruchem „Black Lives Matter”. Oczywiście szczególne nasilenie podobnych zachowań widać w krajach Europy Zachodniej.

Nie inaczej jest w Wielkiej Brytanii. Wczoraj po raz pierwszy kibice wyrazili jednak dezaprobatę dla postawy piłkarzy. Wygwizdani zostali więc zawodnicy drugoligowych klubów Millwall Londyn i Derby County, którzy również postanowili wykonać wspomniany gest.

Zachowanie fanów Millwall spotkało się oczywiście z krytyką politycznie poprawnych mediów. Zachowanie kibiców starał się jednak zrozumieć rządowy sekretarz do spraw środowiska, George Eustice z Partii Konserwatywnej. Odmówił on potępienia fanów, ponieważ w jego opinii „Black Lives Matter” jest tak naprawdę ruchem politycznym, mającym inne cele niż ogólnie pojmowaną równość rasową.

Nie zmienia to jednak faktu, że klub z Londynu znalazł się w ogniu krytyki angielskiej federacji piłkarskiej oraz zarządu ligi. Obie instytucje potępiły zachowanie kibiców, podkreślając swoje przywiązanie do „walki z rasizmem”. Jednocześnie pochwaliły one postawę piłkarzy, solidaryzujących się z rzekomo prześladowanymi mniejszościami rasowymi.

Same władze Millwall wyraziły ubolewanie z powodu wczorajszych wydarzeń. Zdaniem włodarzy przez kilka miesięcy przygotowywano się na powrót kibiców na trybuny, ale fakt ten został przyćmiony przez wygwizdanie piłkarzy. Dodatkowo klub ma kontynuować podejmowane od paru lat działania o charakterze „antyrasistowskim”.

Na podstawie: theguardian.com, millwallfc.co.uk.