Grono składające się z trzydziestu jeden obserwatorów zgodnie stwierdziło, iż w momencie próby rozbicia legalnej manifestacji na ulicy Marszałkowskiej, działania policji „wydają się adekwatne do sytuacji”. Ocena jest tym bardziej zaskakująca, sprawia wręcz wrażenie nieobecności wymienionych na Marszu Niepodległości, a w przypadku sytuacji kontrowersyjnych niezapoznania się z bogatym materiałem dowodowym zgromadzonym już po 11.11.

W trakcie manifestacji dochodziło do licznych aktów agresji, które nie mają nic wspólnego ze standardami państwa demokratycznego, za jakie Polska chce uchodzić.Pośród licznych incydentów ze strony policji jak odmowa wylegitymowania się przez funkcjonariuszy, potrącenie demonstrantów przez radiowóz, operowanie w obrębie manifestacji zamaskowanych policjantów, prowokowanie sytuacji konfliktowych, bezpodstawne zatrzymania spokojnych osób – fundacja dopatrzyła się zaledwie dwóch sytuacji, które odczytano jako naruszające prawo.

Większą skrupulatność fundacja wykazała wobec domniemanych nieprawidłowości ze strony manifestujących. Jeden z absurdalnych zarzutów bazuje na fakcie, że zgromadzenie szło dwoma pasami ulicy Marszałkowskiej i chodnikiem, co tym samym w bliżej nieskonkretyzowany sposób mogło zagrozić osobom postronnym (!) i spowodować zagrożenie życia uczestników w przypadku wybuchu paniki – nie skonfrontowano jednakże, jakie zagrożenie wywołać mogła seria z broni gładkolufowej wycelowana w tłum.

Dalej aspirujący do miana niezależnych obserwatorów z ramienia komendanta stołecznej policji są jeszcze bardziej szczegółowi, oto wypominają, że grupka uczestników Marszu Niepodległości spożywała alkohol, na co nie zareagowali organizatorzy w okolicach ul. Waryńskiego, by zakończyć na operowaniu utartymi sloganami na obecności symboliki kojarzącej się z faszyzmem.

Tym samym instytucja rozczulająca się nad losem „opozycjonistów” w ChRL i innych krajach rozwijających się nie potrafi dostrzec szeregu jaskrawych nadużyć władzy w centrum państwa demoliberalnego. Z raportem dalekim od obiektywizmu i rzetelności zapoznać można się na stronie fundacji.