Ministerstwo Obrony Narodowej zdecydowało się na wprowadzenie nowych zmian, licząc na większe zainteresowanie służbą w Wojsku Polskim. Zgłoszenie się do armii ma być nie tylko wygodniejsze pod względem technicznym. Państwo obniży wymagania, stąd nowi żołnierze będą mieli między innymi krótsze podstawowe szkolenie wojskowe.

Biuro do spraw Programu „Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej” MON-u w chwili obecnej ma testować nowe rozwiązania informatyczne. Sprawą zajmuje się obecnie kontrwywiad wojskowy, sprawdzający w jakim stopniu systemy internetowe dają możliwość ochrony wrażliwych danych osobowych. Jeśli testy zakończą się pomyślnie, wówczas wdrożone zostaną rozwiązania wzorowane na Szwecji i Stanach Zjednoczonych.

Uproszczenie internetowej rekrutacji do Wojska Polskiego ma polegać na możliwości zgłoszenia się, bez konieczności stawienia się przed wojskową komendą uzupełnień. Po wysłaniu odpowiednich informacji armia ma zacząć proces sprawdzania takiej osoby. Ponadto kandydat będzie mógł sam wybrać miejsce, w którym chciałby służyć, a także umówić się z wojskowymi na podany przez siebie termin.

Największe kontrowersje może jednak wzbudzać nie forma rekrutacji, lecz obniżenie wymagań przed potencjalnymi żołnierzami. Dotychczas podstawowe szkolenie wojskowe trwało 47 dni, natomiast teraz MON chce skrócić je do zaledwie 28 dni. Będzie ono jednocześnie intensywniejsze, ponieważ ma potrwać 240 zamiast obecnych 230 godzin.

Po złożeniu przysięgi i zaliczeniu szkolenia nowy żołnierz będzie już skierowany do konkretnej jednostki wojskowej. Dodatkowo niektórzy kandydaci mogą stać się częścią Wojsk Obrony Terytorialnej, bądź też zostać przeniesionymi do rezerwy. Rządzący mają nadzieję, że w ten sposób Wojsko Polskie będzie dużo liczniejsze. Obecnie żołnierzy ma być około 107 tys., natomiast po zmianach liczba ta ma wynieść 150 tys.

Na podstawie: rp.pl,