Były główny strateg Białego Domu i wieloletni szef portalu Breitbart News, Steve Bannon zamierza stworzyć przeciwwagę dla fundacji kierowanej przez finansistę Georga Sorosa. Bannon uważa, że Soros co prawda szerzy zło, ale robi to w bardzo skuteczny sposób, dlatego należy skopiować jego pomysły i tym samym utworzyć organizację, która będzie zajmowała się rozpowszechnianiem prawicowych idei i integrowaniem podobnie myślących osób.

Bannon przedstawił zarys swojego projektu w rozmowie z amerykańskim portalem „The Daily Beast”, w której zapowiada utworzenie prawicowego odpowiednika Open Society Foundation, czyli organizacji Sorosa zajmującej się wspieraniem ruchów liberalnych i lewicowych na całym świecie. Zdaniem byłego głównego stratega Białego Domu w administracji amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa, finansista „jest zły, ale także genialny”, stąd też należy się na nim wzorować.

Robocza nazwa fundacji Bannona to „The Movement”, a głównymi obszarami jej zainteresowania mają być przygotowywanie badań opinii publicznej, porady w zakresie komunikowania się z wyborcami oraz stworzenie platformy do komunikowania się pomiędzy siłami prawicowymi w całej Europie. Siedziba projektu byłego redaktora naczelnego portalu Breitbart News ma znajdować się w Brukseli, zaś początkowo ma być w niej zatrudnionych około dziesięciu osób.

Amerykanin nie ujawnił kto będzie odpowiadał za finansowanie jego fundacji, ale w najbliższym czasie jej głównym celem ma być pomoc europejskiej prawicy w uzyskaniu korzystnego wyniku w przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Z tego powodu Bannon do czasu wyborów ma spędzać lwią część swojego czasu właśnie w Europie. Już wcześniej były doradca Trumpa spotkał się między innymi z szefową francuskich narodowców Marine Le Pen, brytyjskim europosłem Nigelem Faragem czy węgierskim premierem Viktorem Orbánem.

Na podstawie: thedailybeast.com.