Prezes tzw. „Rot Niepodległości”, stowarzyszenia powstałego na bazie Marszu Niepodległości, które zyskało rozgłos dzięki organizacji protestów przeciwko amerykańskiej ustawie Just Act 447, wystosował list otwarty do Edwarda Mosberga, działacza żydowskiego i byłego więźnia niemieckich obozów koncentracyjnych, zaangażowanego w promowanie tzw. edukacji holocaustowej.

W liście wystosowanym przez Roberta Bąkiewicza czytamy, że w imieniu stowarzyszenia dziękuje on Mosbergowi za „chwalebną obronę prawdy i dobrego imienia Polski w obliczu skandalicznych słów Israela Katza o rzekomym genetycznym antysemityzmie Polaków, co, jak wiemy, jest niesprawiedliwe (...) Czytaj dalej...